Jak praktykować obecność podczas wieczornych rytuałów? Co mi to daje?
To temat na dziś.
Chcesz działać, nie gadać? Korzystaj – zapraszamy. Dziś w zestawie:
– karta pracy z linkiem do nagrania – POBIERAM
– instrukcja do ćwiczeń (plik mp3) – POBIERAM
– materiał do samooceny Twojej uważności – POBIERAM
Zapraszamy do lektury i ćwiczeń!
Jeśli chcesz sprawdzić rozkład jazdy na kolejne dni tego tygodnia – zajrzyj i kliknij TUTAJ
Pamiętaj też o naszym konkursie – dla 5 najbardziej aktywnych osób podczas wyzwania (udostępniających posty i komentujących) w prezencie nasz E-BOOK „JESTEM SOBĄ”.
DZIEŃ 9 - ZACZYNAMY!
Wieczór, często późne godziny i bywa, że padamy z nóg po całym, długim i pełnym zajęć dniu. Trudno nam wówczas o wykrzesanie energii. Myślenie o sobie i swoich potrzebach schodzi gdzieś na dalszy plan. Tak, pewnie wszystkie to znamy… Tymczasem właśnie w takiej chwili warto zadbać o moment uważności, właśnie dla siebie, dla ukojenia i relaksu po całym, wymagającym dniu.
To jak, spróbujesz? Daj sobie szansę na chwilę dobroci dla siebie, podziękowanie za to, co dziś zrobiłaś, czego doświadczyłaś. Warto!
Wieczorna uważność to wiele korzyści – przede wszystkim:
– zatrzymanie się w tu i teraz na koniec dnia;
– danie sobie chwili wytchnienia i uwagi – zadbanie o siebie i swoje potrzeby;
– wzmocnienie poczucia szczęścia i satysfakcji;
– koncentracja na tym, co mamy, a nie na tym, czego nam brakuje.
Pytanie: Jak praktykować uważność podczas wieczornych rytuałów?
W linku do nagrania mamy dla Ciebie szczegółową instrukcję poniższych propozycji:
1. Uważny prysznic lub kąpiel
2. Odpowiednia ekspozycja na światło
3. Praktyka wdzięczności za sen
Spróbuj, a Twoje ciało i głowa będą Ci wdzięczne!
Jeśli do tej pory wieczorem chciałaś po prostu zamknąć oczy i zasnąć praktyka uważności w tym czasie może być odbierana jako dodatkowy, niepotrzebny obowiązek.
Zapewniamy jednak, że podarowanie sobie chwili w takim właśnie momencie to to, czego naprawdę potrzebujesz. Podziękuj sobie za wszystkie, nawet te najmniejsze, dobre zdarzenia i momenty, których dziś doświadczyłaś. Te, które przyniosły Ci zaś smutek, niepokój, czy żal zauważ i postaraj się z nich wyciągnąć lekcję, nie będąc dla siebie zbyt krytyczna.
Jeśli w którymś momencie poczujesz, że jest Ci trudno, uszanuj to. Weź głęboki oddech, uspokój gonitwę myśli i spróbuj jutro.
Może zdarzyć się również tak, że podczas wieczornego relaksu, czy też gdy tylko położysz głowę na poduszce Twoje myśli krążyć zaczną wokół nadchodzącego dnia. Pomocne okazać się wówczas mogą kartka i długopis. Zanotuj je, uwalniając głowę i odłóż w miejscu, do którego zawsze zaglądasz rano. Twoja kartka wraz ze spisanymi planami, przemyśleniami będzie tam czekać, a Ty będziesz miała poczucie, że zadbałaś o swój komfort.
Próbuj, obserwuj siebie, doceniaj i zachęcaj.
Powodzenia!