To co wewnątrz, to na zewnątrz. Świat niczym lustro zawsze odzwierciedla i pokazuje Ci Twoje wewnętrzne realia. Uznanie tej prawidłowości daje zupełnie nową perspektywę tego, co dzieje się wokół nas…
Dopuść do siebie więc to, że wszystko, co dzieje się na zewnątrz nas, ma swój początek w naszym wewnętrznym świecie, w naszych myślach i emocjach. Najpierw stwórz w swoim umyśle, wewnątrz siebie to, co chcesz, by zamanifestowało się na zewnątrz. Naszymi myślami i wyborami stwarzamy to, co wydarza się w świecie zewnętrznym.
Życie trzeba przeżywać z wewnątrz do zewnątrz.
Twoje myśli i emocje to forma energii, którą wysyłasz. Ona powraca do Ciebie, choć zazwyczaj w jakichś innych (pozornie przypadkowych) życiowych sytuacjach. Tak więc, jeśli skupiasz swoją uwagę na destruktywnych myślach i emocjach, to samo będzie przytrafiać Ci się w życiu. Jeśli natomiast zaczniesz kreować w sobie pozytywną energię, rzeczywistość nabierze dla Ciebie nowych kolorów.
Zasada jest prosta: to o czym myślimy i w co wierzymy, przydarza się nam.
Zwracaj zatem jak najczęściej uwagę na swoje myśli i jak na nie reagujesz. Jakie emocje one wywołują? Te wszystkie nastroje, klimaty emocjonalne mają podłoże w tym, jak i co myślisz o sobie samej. I choć myśli pojawiają się w naszym umyśle samoistnie, to Ty mas wybór jak na nie zareagujesz. Czy będziesz zasilać te destrukcyjne, czy kierować uwagę na to, co Cię wzmacnia.
I jeszcze niezmiernie ważne są przekonania, czyli prawdy, w które wierzymy. To nasza postawa wobec siebie i świata. Gdy myślisz: nie lubię siebie, jestem okropna, ludzie są źli, jestem biedna, jestem nieśmiała, nic mi się nie udaje, ludzie mnie nie lubią.. To tak, jakbyś składała zamówienie do świata, by dokładnie w ten sposób być postrzeganą przez swoje otoczenie.
W ten właśnie sposób Twoje wewnętrzne myśli kreują Twoją rzeczywistość.
Świat jest odzwierciedleniem tego, co dzieje się w Tobie, kim jesteś w danym momencie.
Właśnie dlatego jedyną osobą, która ma wpływ na Twoją rzeczywistość jesteś Ty sama. Weź odpowiedzialność za swoje myśli, nastroje, emocje i zacznij żyć w zgodzie ze sobą!
Na koniec inspirujący fragment pracy Marii Eleny Syro ”Jesteś Cudem” – zostawiam pod reflakcję…
Pewnego dnia przestałam wierzyć, że jestem chora i uleczyłam się.
Przestałam wierzyć, że na nic nie zasługuję i obfitość mnie przytuliła.
Przestałam wierzyć, że nie zasługuję na miłość i pokochałam siebie.
Pewnego dnia przestałam dawać władzę temu, co mnie kontrolowało i tego dnia stałam się wolna i zrozumiałam, że wszystko, w co wierzy mój umysł, staje się rzeczywistością.
Pewnego dnia zrozumiałam, że wszystko jest we mnie, w moim nastawieniu, w moim sposobie myślenia, czucia, mówienia i że wszystko na zewnątrz było wiernym odbiciem tego, co mam wewnątrz.
Potem zmieniłam się, przestałam słuchać innych i zaczęłam słuchać mojego serca.
Zrozumiałam, że jedyną istotą, która może zmienić moje życie – zawsze jestem ja!
I od tego czasu moje życie stało się nieustannym cudem, boską realizacją wypełnioną harmonią, pokojem i przede wszystkim akceptacją.
I wreszcie mogłam być szczęśliwa.
P.S. Jeśli potrzebujesz wsparcia w dotarciu do swojego wnętrza, chętnie pomożemy – zapraszamy do zapisu na Sesje Coachingowe. Pamiętaj, że sesja wstępna jest zawsze bezpłatna. Po niej możesz zdecydować, czy chcesz pójść z nami dalej. Nic nie tracisz, a możesz wiele zyskać…
Jeśli masz apetyt na więcej zapisz się do newslettera klikając w ten link.