Być w tu i teraz – buddyjska przypowieść o zatrutej strzale.

"Tu i teraz" temat, który od zawsze zajmuje umysł człowieka. Czego dowodem jest ta oto buddyjska przypowieść.

Jeden z uczniów Buddy – czcigodny Malunkjaputta – przybył raz doń i oznajmił:                „O, Błogosławiony! Zamierzam porzucić swój duchowy trening, jeśli nie uzyskam odpowiedzi na pytania, powstałe w moim umyśle podczas głębokich rozważań.”

„Świat jest wieczny, czy nie jest wieczny? Czy dusza i ciało to elementy odrębne? „

Budda słysząc te słowa uśmiechnął się, po czym opowiedział tę oto historię:

„Pewien mężczyzna został zraniony zatrutą strzałą. Jego najbliżsi przyjaciele i rodzina chcieli przeprowadzić zabieg, w celu wyciągnięcia tejże strzały. Zraniony jednak upierał się:
– Nie pozwolę sobie wyciągnąć strzały, póki się nie dowiem, czy człowiek, który mnie zranił był szlachetnie urodzonym wojownikiem, duchownym, kupcem, czy może najniższej klasy robotnikiem.

Nie pozwolę sobie wyciągnąć strzały, póki nie poznam imienia i nazwy klanu, z którego pochodzi człowiek winny tej ciężkiej zbrodni.

Chcę wiedzieć, czy był wysoki, średniego wzrostu, czy niski…

Nie pozwolę sobie wyciągnąć strzały, póki nie dowiem się, czy jego skóra była koloru ciemnego, brązowego, czy złocistego…

Czy pochodzi ze wsi, miasteczka, czy z miasta? Chcę wiedzieć, czy łuk, z którego do mnie strzelał, był łukiem długim, czy kuszą…?

Tak zwiększała się niekończąca się lista informacji, które chciał zdobyć zraniony mężczyzna. Czas płynął, a ponieważ strzała była zatruta, również minuty jego życia były policzone. I choć większą miał szansę na uratowanie swego życia, od poznania wszystkich tych niezliczonych rzeczy – skupił swą uwagę na tym, czego poznać nie było mu dane.

Dlatego też, czcigodny Malunkjaputto, nie odpowiem Ci na wyżej postawione pytania – pamiętaj, aby koncentrować się na tym, co zostało przeze mnie powiedziane, a wiedzie do wyzwolenia.”

Czy czasem nie zachowujemy się tak, jak ów mężczyzna?

Zajmują nas rzeczy, które pozornie mają tylko znaczenie. 

Zastanawiamy się nie nad tym, co wymaga naszej reakcji, decyzji TERAZ, ale tym co potem, później… odsuwając w ten sposób rzeczy naprawdę istotne…

A jak jest z Tobą?

Photo by Smit Shah on Unsplash

Przypowieść za – przypowieści buddyjskie: https://anandapowiedzial.wordpress.com/

Więcej podobnych

Jak być uważną na siebie? Doświadczanie tu i teraz

Bycie w tu i teraz, to nie jakiś magiczny stan. To bycie przy sobie, zauważanie swoich myśli, tego, co dzieje się w ciele, zwracanie uwagi na uczucia, które pojawiają się w nas.
Wydaje się to tak proste, a jednak wciąż uciekamy od siebie, by być gdzie indziej – gdzie jest nam wygodniej, może bardziej komfortowo.

Czytaj dalej »

Newsletter

Na swoją skrzynkę e-mail co miesiąc otrzymasz newsletter.
Linki do ciekawych artykułów – nie przegap tego, co ważne.
Linki do darmowych narzędzi – wykorzystaj je w samodzielnej pracy.
Informacje o naszych promocjach – sprawdź i skorzystaj!